► Były od wieków uosobieniem piękna. Pisano o nich poematy, wychwalano w pieśniach, od zawsze były symbolem życia i wolności – ptaki. Któż z nas widząc te piękne stworzenia nie uśmiecha się pod nosem zazdroszcząc im energii i swobody. Tylko dla nich nie istnieją żadne granice, bariery i ramy. Tylko one jako jedyne istoty we wszechświecie są wolne od gwaru życia i bezustannego pośpiechu.
Ich wytrwałość wzbudza podziw nawet w najbardziej zatwardziałych istotach naszego gatunku. Cóż więc dziwnego, że i mnie natchnęły swoją naturalnością i swobodą, majestatem, wdziękiem i niebywałą kolorystyką barw. Dlaczego właśnie one? Może dlatego, że wolność i swoboda zawsze mnie pociągały. Zawsze zazdrośnie spoglądałam na ptaki szybujące w przestworzach. Już jako mała dziewczynka wracałam ze szkoły ze wszystkim co mogłam po drodze przygarnąć, czym mogłabym się zaopiekować. Znosiłam do domu różne chore ptaki i małe zwierzątka. I tak przeminęły lata… Nie przeminęło jednak moje postrzeganie piękna ptaków i zainteresowania, niektóre z nich przybrały tylko inną formę.
„Bazgroliłam” od zawsze i na wszystkim co wpadło mi pod rękę: to na gazetach, to na serwetkach leżących na stołach w małych kawiarenkach. Była to umiejętność bardzo doceniana także w późniejszym życiu, gdy jako młoda matka starałam się czymś zająć moje rozbrykane dzieci, nie skończyło się jednak na pragmatycznym wykorzystywaniu mojego talentu, choć to zdecydowanie przeważało w mojej prowizorycznej „ twórczości”.
Gdy nadeszła era komputerów zaczęłam rysować w znanym prostym edytorze rysunków. Niestety, być może z powodu nadmiernego użytkowania komputera, niezbyt długo cieszyłam się nowym nabytkiem – wraz z jego awarią zniknęły wszystkie moje prace. Muszę przyznać, że nagła utrata „zabawki” skutecznie mnie zniechęciła, więc na długi czas zaniechałam rozwijania tego talentu.
Jednak zafascynowanie ptakami nie przeminęło. Od kilku lat opiekuję się stadkiem amadyn wspaniałych. Niestety ze względu na nadmiar obowiązków codziennych nie mam możliwości na zbyt częste obserwacje ptaków żyjących na swobodzie, więc zaczęłam wykorzystywać możliwości, jakie daje Internet. Założyłam serwis informacyjny traktujący o ptakach żyjących na swobodzie jak również o tych hodowanych, poruszający różnorodne zagadnienia, ciekawostki, spostrzeżenia dotyczące ptaków, w czym wspiera mnie kilku wspaniałych ludzi mających podobne zainteresowania. Wraz z powstaniem strony internetowej www.mojeptaki.info powróciłam też do rysowania. Dzisiaj pragnę przedstawić czytelnikom naszego serwisu kilka moich prac. Rzadko rysuję z pamięci, najczęściej korzystam z galerii, które udostępnili mi do takich prac w swojej uprzejmości fotografowie. W tych pracach wykorzystałam akurat zdjęcia z galerii Pawła Wietechy i Marka Palucha, oraz kilku moich znajomych jak też swoje własne.
Inne prace zamieszane na stronie wg potrzeb związanych z jej tworzeniem. Moje rysunki znalazły się również na serwisie foto-ptaki.pl
Pozdrawiam
