► Każdy żywy organizm ma jakieś swoiste dla swojego gatunku zapotrzebowanie na makro- i mikroelementy. Ptaki żyjące w swoim naturalnym środowisku mają możliwość pobierania minerałów z otoczenia. Ptakom żyjącym w hodowlach dostęp do minerałów musimy zapewnić sami. Robimy to dodając do codziennej diety ptaka np. sepię, która jest bogata przede wszystkim w wapń, ale zawiera też fosforany, magnez itd. To nie musi jednak wystarczyć. Są okresy w życiu ptaka, w których zwiększa się zapotrzebowanie na makro – i mikroelementy. Takie okresy to np. pierzenie lub okres lęgowy.
Urozmaicenie
Od dłuższego czasu szukałem możliwości „mineralnego” urozmaicenia diety moich ptaków. Np. podawałem im mech odwrócony korzeniami do góry – ptaki rzucały się łapczywie i wyjadały prawie całą ziemię spod spodu. Dopiero niemieccy hodowcy podpowiedzieli mi, abym stosował tzw. przez nich (dosłownie) „zrytą ziemię”. Ziemię taką przygotowuje się z torfu ogrodowego (bez dodatków w postaci nawozów) oraz zielonej glinki leczniczej (takiej, którą można pić). Glinkę taką dostać można w dobrze zaopatrzonych sklepach ze zdrową żywnością lub na znanym aukcyjnym portalu internetowym. Torf należy przesiać przez grube sito i do tego dodać glinkę w proporcjach: na 1 szklankę torfu 1 łyżkę stołową glinki.
Oczywiście spróbowałem. Ptaki na początku były nieco nieufne i nie wiedziały co z tą ziemią robić. Aby je zachęcić dodałem do tej mieszanki kilka mączniaków i trochę ziarna – wymieszałem wszystko i zadziałało. Od tamtej pory ptaki z ogromną ochotą przebierają i dziobią w tej ziemi. Podaję im tą mieszankę w podstawce do doniczki. Wszystkie ptaki w mojej hodowli bardzo chętnie dziobią taką ziemię z glinką. Podaję ją od kilku miesięcy. Zauważyłem, że od kiedy podaję (2 razy w tygodniu, a w okresie pierzenia codziennie) taką ziemię, pióra ptaków wyglądają zdrowiej, ładniej, ptaki pierzą się szybciej.
Z ciekawostek
Ary i niektóre inne papugi żywią się nasionami zawierającymi groźne toksyny. Po spożyciu takich nasion ptaki lecą do określonych miejsc, gdzie na brzegach rzek zostały odkryte pokłady iłów i tam zjadają pokaźne ilości gliny. Pochłania ona toksyny i chroni przed skutkami zatrucia pokarmowego.
Autor: Marcin „yotan” Piskorski