Co kryją wypluwki

fot. Marek Paluch

► Wypluwka inaczej nazywana zrzutką, jest zlepkiem niestrawionych części pokarmu jak np. kości, pazury, włosy, sierść, pióra, pancerzyki owadów, kawałki roślin. Ptaki nie posiadają zębów dlatego połykają pokarm w całości po tym jednak muszą pozbyć się tego co okazało się zbędne i trudne do strawienia. Wypluwka jest wydalana ruchami wymiotnymi przez otwór gębowy, przez wiele gatunków ptaków takich jak min. sowy, ptaki szponiaste, mewy, kormorany, czaple, zimorodki, bociany, żołny, pustułki. Jest to ciasno zbity twór, który jest pozbawiony nieprzyjemnego zapachu, ponieważ nie wchodzi w proces trawienia.

 

Wypluwki mają swoich pasjonatów, którzy pilnie ich szukają, kolekcjonują, badają. Po jej rozłożeniu i pokruszeniu, zbity pył jest wyrzucany, a kostki, malutkie czaszki gryzoni i ptaków wróblowatych (zjedzonych przez drapieżców) są umieszczane w albumach, lub pojemnikach przygotowanych do tego celu przez kolekcjonerów. Natomiast sierść, pióra służą również do identyfikacji. Treść wypluwek mówi bardzo dużo o upodobaniach żywieniowych ptaków, oraz dzięki temu naukowcy łatwo mogą poznawać jakie drobne kręgowce żyją na danym terenie, jak również na przełomie lat zebranego materiału ustala się zmiany, które zachodzą w diecie poszczególnych gatunków ptaków.
Wypluwki są w różnych kształtach i wielkościach, od kilku do kilkunastu centymetrów w zależności od gatunku ptaka i jego pożywienia.

Wypluwki sów

Najbardziej wartościowymi pod względem materiału do badania są wypluwki sów płomykówek, ponieważ te połykają swoje ofiary zazwyczaj w całości. Ptaki drapieżne takie jak min. myszołowy swoją ofiarę przed połknięciem rozdrabniają na mniejsze elementy, uszkadzając często przy tym fragmenty kości. Sowy płomykówki przez naukowców są uważane za najlepszych terenowych badaczy. Ornitolodzy analizując wypluwki zebrane z terenów rolniczych przez kilkanaście lat, znaleźli w nich szczątki kręgowców należących do kilkudziesięciu gatunków drobnych ssaków, ptaków, płazów. Stwierdzono, że pokarm sów z terenów środkowo-wschodniej części naszego kraju, znacznie różnił się pod względem jakościowym od pokarmu w zachodniej części kraju.

Wypluwki europejskich puchaczy

Wyniki badań pozwoliły ustalić, że na liście ich pożywienia znajdują się również ptaki takie jak kuraki i ptaki wodne.

Wypluwki bielików

Możemy w nich odnaleźć przede wszystkim szczątki ptaków, ryb, większych ssaków ( czaszki, szczęki, pazury) pióra puchowe, a nawet części zwierząt kopytnych, które jako padlina mogą stanowić element ich diety.

Wypluwki myszołowów

Zawierają przede wszystkim szczątki ssaków, nawet kreta i ptaków wróblowych.
Wypluwki jastrzębi

Analizując ich treść stwierdzono, że zawierają przede wszystkim szczątki ptaków.

Wypluwki bocianów białych

Bociany mają silny system trawienny i z płazów, które mają bardzo delikatne szkielety nic nie pozostaje, po gryzoniach pozostają części kostne. Bociany nie trawią chitynowych pancerzyków owadów, oraz sierści. W ich składzie znaleźć można również ziemię, to pozostałości po dżdżownicach, które konsumują bociany. Z ich treści, które można znaleźć w miejscach lęgowych można się dowiedzieć czym rodzice karmią swoje młode. Wypluwki bocianie są niewielkie, przypominają swoim wyglądem kluski.

Wypluwki żołn

Żołny żywiące się pszczołami i owadami w swoich wypluwkach zrzucają resztki niestrawionych części pszczół. Dzienna dawka pokarmowa pszczół to około 250 szt. Prawdopodobnie w momencie klucia się piskląt, żołny w gnieździe umieszczają swoje wypluwki w których znajdują się niestrawione części pszczół a te z kolei mają antybiotyczne działanie na pisklęta.

Wypluwki kruków

W wypluwkach kruków znaleziono szczątki jaj ptaków, roślin, padlin większych zwierząt, drobnych ssaków i owadów.

Tomasz Ekiert na temat wypluwek sów płomykówek
fragment pracy za zgodą autora Sowa płomykówka i badania nad nią w powiecie Ostrów Wielkopolski

Niskie pH soków żołądkowych umożliwia rozpuszczenie tkanek mięśniowych, a niestrawione kości i sierść formowane są w postaci charakterystycznych bryłek zwanych wypluwkami lub zrzutkami, gdyż usuwane są na zewnątrz organizmu w procesie wypluwania, którego początkowe etapy przypominają ziewanie. Jak wynika z obserwacji ptaków hodowanych w niewoli czas produkcji wypluwki wynosi 12 h. W warunkach naturalnych z pewnością jest on krótszy, gdyż perspektywa kolejnego posiłku działa stymulująco na ten proces (Wołk 1965).
Wypluwki płomykówki, w odróżnieniu od wypluwek innych gatunków sów, zawierają całe i zazwyczaj nieuszkodzone czaszki nawet tak delikatnych grup zwierząt jak myszy czy owadożerne. Zazwyczaj są one wielkości ludzkiego kciuka i mają zaokrąglone końce. Świeże są czarnej barwy o gładkiej i błyszczącej od śluzu powierzchni. Po wyschnięciu twardnieją i stają się bardziej szare. Ich zawartość była niejednokrotnie analizowana w celu określenia preferencji pokarmowych oraz zmian sezonowych. Comiesięczne badania zrzutek ujawniły, że płomykówki doskonale potrafią wykorzystywać sezonowe migracje drobnych ssaków, oraz ich zwiększoną ruchliwość i głośność w okresie godowym. Zimą natomiast, kiedy zalegająca pokrywa śnieżna utrudnia chwytanie ukrytych pod nią norników, wyraźnie zwiększa się udział w pokarmie wróbli, które w tym okresie nocują w dużych i hałaśliwych stadach, co ułatwia sowie ich lokalizację. Większy jest także udział myszy, które w przeciwieństwie do norników poruszają się po powierzchni śniegu.
Liczba ofiar w wypluwce jest różna i zależy m. in. od ich wielkości (im mniejszy jest dany gatunek, tym więcej musi być jego osobników by zaspokoić potrzeby energetyczne płomykówki; preferowane są więc zazwyczaj większe ofiary, gdyż wysiłek włożony w polowanie przynosi większe korzyści). Czarnecki i inni w publikacji z 1955r. podają przeciętną liczbę 3,6 kręgowców w zrzutce. Czasami znajdywane są kuliste wypluwki pozbawione sierści zawierające tylko kości. Dzieje się tak wtedy gdy sowa łowi głównie płazy. Sporadycznie spotykane pancerzyki owadów i piasek zazwyczaj pochodzą z przewodów pokarmowych strawionych zwierząt (Wołk 1965). Wypluwki pochodzące od piskląt, ze względu na ich duże zapotrzebowanie na sole mineralne wykorzystywane w procesie wzrostu charakteryzują się dużym stopniem nadtrawienia zawartych w nich elementów kostnych.

1. fot. Paweł T. Dolata - wypluwka bociana białego.

2. fot. Robert Kaczmarek - wypluwka żołny.

3. fot. Paweł T. Dolata - wypluwki gawronów z kolonii lęgowej w Odolanowie.

4. fot. Paweł T. Dolata - wypluwki gawronów z kolonii lęgowej w Odolanowie w Dolinie Baryczy, złożone z części roślinnych.

5. fot. Jacek Krywult - wyplówka niewiadomego pochodzenia.

 

Literatura:

Czarnecki Z., Gruszczyńska J., Smoleńska E. 1955. Badania nad składem
pokarmu płomykówki Tyto alba guttata (C. L. Brehm) w latach 1950-1952 w woj.
poznańskim. PTPN, Wydz. Mat.-Przyr. 16: 52-88.
Wołk K. 1965. Z badań nad odżywianiem się płomykówki Tyto alba. Prz.
Zool. 9: 404-413.

 

Podziękowania autorom zdjęć, oraz autorom nadesłanych prac, które mogłam wykorzystać w opracowaniu.

Musisz być zalogowany aby dodać komentarz.