Pazurczak krótkodzioby na krawędzi zagłady

fot. Artur Bujanowicz. Pazurczak krótkodzioby.

► Jeżeli komuś dotąd nie udało się spotkać pazurczaka krótkodziobego Heteromirafara sidamoensis, powinien się pospieszyć – według międzynarodowego zespołu naukowców gatunek ten może zniknąć ze swojego jedynego na świecie stanowiska na trawiastym płaskowyżu w etiopskim regionie Oromia w przeciągu 2-3 lat. Główną przyczyną pogarszającego się stanu populacji są szybko zachodzące zmiany środowiskowe.

 

Wyjątkowe skowronki

Skowronki klasyfikowane w rodzaj Heteromirafara są obiektem zainteresowania naukowców z kilku powodów. Podejrzewa się, że stanowią bardzo starą ewolucyjnie grupą i że od nich właśnie pochodzą wszyscy pozostali przedstawiciele rodziny skowronkowatych (Alaudidae). Wszystkie trzy gatunki są również silnie zagrożone wyginięciem. Pazurczak jasny H. ruddi jest endemitem zamieszkującym wschodnią część RPA – w systemie klasyfikacyjnym IUCN posiada kategorię zagrożenia VU (prawdopodobieństwo jego wymarcia na wolności jest wysokie). Nie wiadomo, czy żyją jeszcze jakieś osobniki reprezentujące pazurczaka samotnego (H.archeri). Od 1922 brak jakichkolwiek doniesień z jedynego znanego miejsca jego występowania znajdującego się w północno-zachodniej Somalii. W systemie IUCN klasyfikowany jest w kategorii CR (krytycznie wysokie zagrożenie wymarciem w krótkiej perspektywie czasowej.

Trzeciemu przedstawicielowi Heteromirafara, pazurczakowi krótkodziobemu, także przyznano najwyższy stopień zagrożenia. Jest to związane zarówno z bardzo małą populacją (w której na dodatek proporcja płci jest silnie zachwiana na korzyść samców), jak również z bardzo ograniczonym zasięgiem występowania. Jedyne znane stanowisko znajduje się na Równinie Liben (południowo-wschodnia Etiopia, region Oromia). W roku 2009 BirdLife International zmieniło angielską nazwę pazurczaka krótkodziobego z Sidamo Lark na Liben Lark w związku ze zmianami podziału administracyjnego Etiopii (system prowincji został zmieniony na system obszarów administracyjnych – prowincja Sidamo została podzielona na Oromię i Terytorium Ludów Południowych, a pamiątka wcześniejszej nazwy zachowała się m.in. w nazwie wysoko cenionej przez smakoszy kawy Ethiopia Sidamo).

Trudne życie ludzi i skowronków

fot. Artur Bujanowicz. Równina Liben

Równina Liben stanowi część wapiennego płaskowyżu, na którym przez wiele lat panowały znakomite warunki do wypasu bydła. Jednak ostatnio, w wyniku nękających wschodnią Afrykę susz oraz promującej trwałe osadnictwo polityki władz etiopskich, zaprzestano tradycyjnej techniki wypasu, znanej jako geda. Geda wykorzystywała naturalny cykl pór suchej i deszczowej, co wiązało się z regularnymi przemieszczeniami stad i pasterzy. Jednocześnie dokonywano wypaleń, które pozwalały zatrzymać naturalną sukcesję karłowatej roślinności krzewiastej.
Wskutek zmian (m.in. nadmiernego wypasu), jakość pastwisk uległa gwałtownemu pogorszeniu. Doprowadziło to m.in. do krwawych waśni między zamieszkującymi te tereny plemionami Borana oraz Gabra (w 2005 bojownicy Borana dokonali masakry w zamieszkanej przez Gabra wiosce, zabijając, wg różnych źródeł, 60-90 osób).

Na podstawie przeprowadzonej w 2007 inwentaryzacji (oraz obserwacji z roku 2008) wielkość populacji pazurczaka krótkodziobego szacowana jest na 90-250 osobników, przy czym struktura płci jest najprawdopodobniej silnie zaburzona na korzyść samców. Ptaki preferują miejsca o dobrze zachowanej, wysokiej pokrywie z traw. Głównymi niebezpieczeństwami, na jakie są narażone ich siedliska, są nadmierny wypas oraz ekspansja krzewiastych zarośli oraz zmiana naturalnych terenów na obszary przeznaczone pod uprawę.

Poszukiwacze ukrytych skowronków

Metody poszukiwania jednego z najrzadszych skowronków świata zostały przedstawione w pracy przygotowanej przez międzynarodowy zespół pod auspicjami BirdLife International. Z pomocą odbiorników GPS wyznaczono 12 transektów, na których liczono ptaki oraz wykonywano charakterystykę powierzchni próbnych (obejmującą m.in. stopień pokrycia gleby przez roślinność oraz jej rodzaj). W przypadku wypatrzenia poszukiwanego osobnika obserwator schodził z transeptu i odszukiwał punkt, z którego ptak wyleciał, aby dokonać opisu siedliska. Przyjęto, że wszystkie śpiewające pazurczaki są samcami. Taką metodę wykorzystano podczas inwentaryzacji w roku 2007 oraz dwa lata później, gdy dodatkowo skontrolowano wszystkie lokalizacje z wykrytymi wcześniej stanowiskami.

W ramach prowadzonych badań członkowie zespołu postanowili sprawdzić również, czy pogorszenie stanu siedlisk można wytłumaczyć nękającymi region suszami oraz zmianami w długości okresu wegetacyjnego. Znając wartości takich parametrów jak wysokość nad poziomem morza oraz stopień pokrycia obszaru przez roślinność trawiastą, naukowcy wykonali także model mający wskazać, czy w Etiopii istnieją inne tereny, na których pazurczak krótkodzioby mógłby występować.

fot. Artur Bujanowicz. Pazurczak krótkodzioby - ptak w typie samicy

Potrzeba szybkich działań

Wyniki przeprowadzonych przez ornitologów prac mocno ich zmartwiły. W ciągu dwóch lat jakość siedlisk preferowanych przez pazurczatki znacznie się pogorszyła. Średnia wysokość traw porastających płaskowyż zmniejszyła się, wzrósł natomiast udział nieosłoniętej roślinnością gleby, co gorsza, wzrost nastąpił szybciej na stanowiskach zajętych w 2007 przez skowronki niż na próbnych powierzchniach wzdłuż transektów. Powierzchnia obszaru obejmującego wszystkie miejsca występowania pazurczaków zmniejszyła się między kontrolami o prawie 17 km2 (z 44,6 do 27,8). Nie potwierdziły się podejrzenia o wpływie zmniejszonej sumy opadów na pogorszenie stanu roślinności. Po przeanalizowaniu modelu służącemu określeniu innych potencjalnych miejsc, gdzie ginący gatunek mógłby znaleźć dogodne dla siebie warunki, wskazano tylko jeden taki obszar – ok. 500 km na północny-wchód od płaskowyżu, na wschód od miejscowości Jiga. Wynik wywołał pewne poruszenie, ponieważ wskazany w ten sposób obszar przylega do jedynego historycznego stanowiska pazurczaka samotnego (na granicy Somalii i Etiopii). W ostatnich latach dwukrotnie obserwowano nieoznaczone skowronki z rodzaju Heteromirafara ok. 30 km od tego terenu. Pojawiła się hipoteza, że w rzeczywistości pazurczatki samotny i krótkodzioby mogą być tym samym gatunkiem. Ciężko będzie to jednak sprawdzić, ponieważ region jest wstrząsany konfliktami i zorganizowanie tam ekspedycji jeszcze przez wiele lat może być zbyt niebezpieczne.

Bez podjęcia odpowiednich działań możemy doczekać się pierwszego od ponad 500 lat przypadku udokumentowanego wymarcia gatunku ptaka na kontynencie afrykańskim. Poza rozpoczęciem usuwania roślinności krzewiastej na dużą skalę konieczne jest wydzielenie na równinie stref z zakazem wypasu, aby umożliwić regenerację traw. Będzie się to wiązało zapewne z wymogiem stworzenia funduszu na wypłaty rekompensat dla lokalnych pasterzy. Warto to jednak zrobić dla pozyskania ich wsparcia w działaniach ochronnych. Początek współpracy jest bardzo zachęcający – w maju 2009 mieszkańcy regionu sami zwrócili się do międzynarodowych organizacji pozarządowych o pomoc w przywróceniu płaskowyżowi dawnego wyglądu (aczkolwiek powrót do czasów, gdy dorosły człowiek mógł z rosnących na płaskowyżu traw zapleść na miejscu chroniący przed deszczem baldachim, już raczej nie nastąpi).

Źródła artykułu:

* Donald P.F., Buchanan G.M., Collar N.J., Abebe Y.D., Gabremichael M.N., Kiragu Mwangi M.A., Kariuki Ndang’ang’a, Spottiswoode C.N., Wondafrash M. 2010. Rapid declines in habitat quality and population size of the Liben (Sidamo) Lark Heteromirafara sidamoensis necessitate immediate conservation action. Bird Conservation International 20:1-12.
* https://www.statemaster.co…Sidamo-Province
* https://storico.radiovatic…5-07/42924.html

Tekst: Antoni Marczewski
Zdjęcia: Artur Bujanowicz
Tekst za zgodą autora z serwisu www.birdwatching.pl

Musisz być zalogowany aby dodać komentarz.